-Staruszek wypił tym razem o szklaneczkę za dużo. – pomyśli niejeden w zapomnieniu, że systematyczne ćwiczenia czynią mistrzem:
„New European groups aims to fund democracy struggles fast, avoiding past pitfalls
The European Endowment for Democracy is a new Brussels-based foundation that will start to operate this summer under the leadership of a Polish diplomat, Jerzy Pomianowski, who described its mission in an interview with The Associated Press…”
źródło: "The Washington Post"
I dalej:
“…The primary beneficiaries will be in countries where EU members want to see democracy, human rights and stability flourish. They include Belarus, Syria, Libya, Egypt and a number of other nations in Eastern Europe, North Africa and the Middle East…”
...jak zawsze, tak też tym razem nie pomyliłem się ani o jotę, co zaczyna już być krępujące dla kogoś, kto w zasadzie nie występuje przecież tu w przypisanej akurat jemu społecznej roli...
.. The endowment is the brainchild of Polish Foreign Minister Radek Sikorski and was inspired by the U.S. National Endowment for Democracy, which distributes U.S. government funding to democracy movements across the world. Sikorski came up with the idea in early 2011, soon after elections in Belarus which kept authoritarian President Alexander Lukashenko in power — and which were widely condemned at rigged…” (źródło j.w.)