sobota, 13 września 2014

...wojny to w żadnym razie dopust Boży...

...a produkt uboczny procesów fizjologicznych zachodzących w umysłach sprawujących w taki, czy też inny sposób współcześnie władzę nie tylko nad Wisłą...

"...(...) ...a wina nasza polega na obywatelskim indyferentyzmie w różnych jego odmianach: Moralnej, społecznej, politycznej, językowej w końcu, ich suma bowiem funkcjonuje na podobieństwo inkubatora utrzymującego przy życiu koronne dzieło takich postaw, czyli wynaturzonego – żałosnego w przypadku Polski – potwora establishmentu.

Jakże wygodnie jest myśleć, że ktoś myśli za nas…"

źródło: "Weekendowe hakowanie świadomości..." by T.L.

...procesów potocznie nie wiedzieć czemu zwanych myśleniem - dodam wcale nie marginalnie...

collage by T.L. ( "Wprost", "Google Images")

...z wartym przy tej okazji odnotowania niejako w kontynuacji kolejnych wpisów...


...zdarzenia...

"...Ankara has refused to allow the US to use its main airbase in Turkey to launch attacks on Syrian soil."

źródło: "Al Jazeera"

...niekoniecznie zaraz w zgodzie z panem Adamem Taylorem, autorem tekstu zatytułowanego "49 reasons why Turkey doesn’t want to fight the Islamic State" linkowanego poniżej...

...niezmiennie istotnym wydaje się bowiem od czasu "Arabskiej Wiosny" gdziekolwiek na Bliskim Wschodzie tylko ten jeden...

"Get out Kerry !" - źródło: "The Washington Post"

...nie inaczej, jak zawsze tylko sobie a Muzom w wirtualnym monologu prowincjonalnego poety barowego...

(...)