„…The
following is from a leaked intelligence document describing a previous Western
terrorist intervention in Syria just in case any reader is so naive as to think
that “our government would never do that.
“In order
to facilitate the action of liberative (sic) forces, …a special effort should
be made to eliminate certain key individuals … [to] be accomplished early in
the course of the uprising and intervention.…
“Once a
political decision has been reached to proceed with internal disturbances in
Syria, CIA is prepared, and SIS (MI6) will attempt to mount minor sabotage and
coup de main (sic) incidents within Syria, working through contacts with
individuals.… Incidents should not be concentrated in Damascus.…”Jakikolwiek komentarz zbędny. Linkowanie dostępne w indeksie "Google"
(13:50 CEST) i cytowane tylko przez wzgląd na jego amerykanskie źródło, jak i swoistą poetykę nie pozbawioną szczypty politycznej pikanterii, cokolwiek to w tej sytuacji i kontekstach znaczy.
Swoją drogą czyż rzeczywistość nie kreuje obrazów godnych
pędzla mistrza Dali, Goi a może i Boscha:
Krwawa łaźnia Aleppo w cieniu znicza olimpijskiego,
paradujący na otwarciu igrzysk reprezentanci Palestyny – państwa, którego
formalnie przecież właściwie nie ma i jednoczesna odmowa przez IOC należytego uczczenia
mijającej właśnie 40 rocznicy mordu na olimpiadzie w Monachium dokonanego nie
przez kogoś innego, jak przez Palestyńczyków, próba – pewnie w końcu skuteczna -
wymuszenia na wspólnocie międzynarodowej przez Arabie Saudyjską zmiany zasad i
reguł gry i co tam jeszcze ?
Starczy na dziś.
:-(