środa, 19 listopada 2014

...w Europie U.S.Army schodzi do podziemia...

...czyli post o sztuce kamuflażu napisany okazjonalnie w kolejności zdarzeń...

...po incydencie, który odnotowałem sobie w stosownym czasie marginalnie...

źródło: "Google+"

"...The order came two days before three American sailors were assaulted in Istanbul, Turkey, near where their warship was docked.

Protesters shouted "Yankee, go home!" and other slogans, and threw red paint at the sailors, who were not in uniform. They also briefly succeeded in putting white sacks over the sailors' heads..." - źródło j.n. "AP "US orders its Europe troops to keep low profile" by David Rising" via "Yahoo! News"

...komendantura amerykańskiego korpusu ekspedycyjnego stojącego na straży europejskiej demokracji od końca II Wojny Światowej (w pierwszym rzędzie na straży demokracji pokonanych Niemiec i Włoch na terytorium których rozlokowane są główne bazy tej organizacji wypada dla jasności dodać)...

źródło: "EUCOM"

...wydała rozporządzenie...

..."The U.S. military's European Command said Tuesday it has ordered its troops to avoid wearing their uniforms when off base, and to ensure the security settings and geolocation functions on their social media pages aren't "overly revealing." (Europejskie Dowództwo Armii Stanów Zjednoczonych (EUCOM) zakomunikowało we wtorek, że zakazało swoim żołnierzom noszenia mundurów poza miejscem stacjonowania (bazami) polecając im równocześnie ograniczenie aktywności na portalach społecznościowych wykorzystywanej (przez przeciwnika) do ich lokalizacji... - w swobodnym przekładzie T.L.)...

źródło: "AP by David Rising" via "Yahoo! News"

...co niewątpliwie wzmacnia pozycję naszych wojskowych reprezentantów w strukturach NATO będących przecież - jak już nawet nadwiślańskie przedszkolaki wiedzą - konspiratorami z dziada, pradziada, a nawet dłużej (odnotowuję tym razem w niestosownym niedomówieniu)...

...myśląc przy tym niezobowiązująco o czasach nie aż tak odległych...

...bo tylko tych, kiedy to "Solidarnościowa" konspira powaliła na kolana sowieckiego tyrana, wyzwalając Europę z ramion widma "zimnej wojny"...

...w żadnym razie nie spoczywając przy tym na laurach, a pracując nadal w pocie czoła po to, by doprowadzić po latach sprawowania niepodzielnie w Pospolitej rządów sztukę kamuflażu do perfekcji godnej samego mistrza Davida Copperfielda... 

collage by T.L. źródło: "dziennik pl" * i "Wyborcza pl"

...perfekcji, która powinna być wzorem nie tylko dla obywateli Ukrainy śniących sen o europejskiej demokracji...

...ale dziś w pierwszej kolejności dla Rosjan zniewolonych mirażem nacjonalizmu...

...nie wspominając o reszcie świata...

...w wirtualnym monologu tym razem nie tylko sobie a Muzom...

"...In 1954, EUCOM headquarters relocated to Camp-de-Loges just outside Paris to be near Supreme Headquarters Allied Powers Europe. In the early 1960s, sharp policy disagreements emerged within NATO, and in 1966, French President Charles De Gaulle demanded the removal of all U.S. and NATO headquarters and forces from French soil. The search for new quarters led to HQ Seventh U.S. Army departing Patch Barracks in Stuttgart-Vaihingen, Germany, so EUCOM headquarters could set up there March 15, 1967..." - źródło j.w. "History of EUCOM"

...cokolwiek to znaczy...

:-(


* "...W pewnym momencie na ekranie monitora mieliśmy wyniki wyborów na prezydenta Szczecina, a po naciśnięciu klawisza" drukuj" wyszły nam wyniki na wójta bodajże gminy Kobylanka. I stąd wyszedł Krzysztof Woźniak - powiedział RMF FM przewodniczący szczecińskiej komisji Grzegorz Kasicki..."