czwartek, 10 lipca 2014

...w przypomnieniu sobie a Muzom...

..."idąc rakiem" wzorem Güntera Grassa...

źródło: "Gazeta Wyborcza PL"

"…Konkordat z roku 1925 stanowi, że mianowani przez papieża biskupi składają przysięgę wierności na ręce prezydenta II RP* i ma on prawo zakwestionować mianowanie…

ARTYKUŁ XII. K o n k o r d a t u pomiędzy Stolicą Apostolską a Rzeczpospolitą Polską, podpisany w Rzymie dn. 10 lutego 1925 r.

"...Ordynariusze powyżsi, przed objęciem swych czynności, złożą na ręce Prezydenta Rzeczypospolitej przysięgę wierności według formuły następującej: "Przed Bogiem i na Święte Ewangelje przysięgam i obiecuję, jak przystoi Biskupowi, wierność Rzeczypospolitej Polskiej. Przysięgam i obiecuję, iż z zupełną lojalnością szanować będę Rząd, ustanowiony Konstytucja, i że sprawię, aby go szanowało moje duchowieństwo. Przysięgam i obiecuję poza tem, że nie będę uczestniczył w żadnym porozumieniu, ani nie będę obecny przy żadnych naradach, któreby mogły przynieść szkodę Państwu Polskiemu lub porządkowi publicznemu. Nie pozwolę memu duchowieństwu uczestniczyć w takich poczynaniach. Dbając o dobro i interes Państwa, będę się starał o uchylenie od niego wszelkich niebezpieczeństw, o których wiedziałbym, że mu grożą..." - źródło: "Wikiźródła"

"…ten z 1993 w artykule 7... 


źródło: "ISAP"

...nawet nie próbuje stwarzać pozoru powagi, majestatu i nadrzędności państwa, chyba że za takie uznamy jakieś niedookreślone popiskiwanie w punkcie 4 dodane prawdopodobnie w odruchu potrzeby zachowania poprawności dyplomatycznej przez stronę kościelną…

źródło: "TOK FM PL"

…w sposób oczywisty wychodzi na to, że sprawujący władzę w kraju nadwiślańskim nie są spadkobiercami II Rzeczypospolitej…

źródło: "Wordpress" - available only to members

… a jeśli już są kontynuatorami czegokolwiek z przeszłości, to na pewno będą to oszołomy, idioci i wariaci w rodzaju Okulickiego i jemu podobnych (...) szastających losami dziesiątków tysięcy – a w przypadku miłościwie nam panujących odpadów społecznych po bywszym PRLu wręcz milionów – współrodaków w imię zaspokojenia swoich ambicji, rojeń i skrywanych skrzętnie dewiacji…

…z przykrością stwierdzam, że moja pogarda dla majestatu i instytucji państwa daleka jest od klinicznej patologii…

…gdyby tak było, to spał bym spokojnie wyciszony jakimś psychotropem, wąchał kwiatki, w końcu może bym się powiesił…"
- źródło: "Wordpress "- available only to members, post datowany na sierpień 2009 roku

(...)...