źródło: "AP" by Dan Perry via "Yahoo! News"
…za to ujmując istotę problemu krótko i węzłowato należało by w końcu napisać, że jeśli kiedykolwiek uda się wyznaczyć w miarę sensowną marszrutę ku przyszłości zamieszkującej tą cześć świata wspólnocie [!] cywilizacyjnej, to jej autorami mogą – i powinni – być tylko i wyłącznie oni sami…
…w poprawnym odczytaniu Koranu i nauk Proroka…
…gdzie nie znajdziesz najmniejszego śladu istnienia i szczególnego znaczenia ani Sunnitów, ani Szyitów, nie wspominając o całej reszcie i Wahabitach na końcu…
…będących w swojej istocie bękartami z nieprawego łoża polityki bez najmniejszych związków z wyznaniowym dogmatem – piszę o tyle ryzykownie, bo tylko w powierzchownej znajomości tematu…
…co powinno być tym bardziej zawstydzające dla pierwszoplanowych aktorów tej tragifarsy…
…i tych, z Emiratów, Arabii Saudyjskiej i Iranu…
…Iraku, Afganistanu i Pakistanu…
…a i Turcji, Egiptu i samego ISIS też…
...bez pocieszenia tym razem odnajdywanym zazwyczaj w tym, że piszę tylko sobie a Muzom...
:-(