Pytany jak skomentuje wypowiedzi tych, którzy nazywają Marsz Niepodległości "marszem nazioli czy faszystów", Macierewicz powiedział, że "zestawia się to słowo (faszyzm) z jakimiś absurdalnymi kłamstwami i atakami na Polskę i polskość". "Tak było w jednej z gazet angolojęzycznych, która przypisała temu wspaniałemu marszowi niepodległości jakieś faszystowskie czy rasistowskie intencje, mówiono o tysiącach faszystów. Myślę, że autor nie wie co to jest faszyzm" - powiedział szef MON.
Chodzi prawdopodobnie o artykuł, który poświęcił sobotniemu Marszowi Niepodległości brytyjski tabloid "Daily Mail". Gazeta pisała na swoim portalu o "tysiącach zwolenników skrajnej prawicy, którzy wykrzykiwali antyżydowskie hasła" i żądali "białej Europy"..." - źródło j.n. "Rzeczpospolita"
collage by T.L. (od góry po lewej "Rzeczpospolita", po prawej cartoon by T.L. dalej post publiczny na "Facebooku" i "Politico"
...i tylko dodam w egzystencjalno fenomenologicznej poprawności wirtualnych monologów prowincjusza, że...
...w końcu pan Macierewicz sięgnął szczytów, o których zawsze marzył...
...i choć nie są to akurat szczyty południowoamerykańskich Andów*, to...
...tak, czy siak może być już tylko...
...z górki...
* "...W grudniu 1971 ukończył studia (praca magisterska pt. Hierarchia władzy a struktura własności ziemskiej w Tawantinsuyu [państwie Inków] w pierwszej połowie XVI w.)..." - "Wikipedia"