wtorek, 7 października 2014

...powiadają, że miłość jest ślepa...

...czego po czterdziestu już i paru latach "pożycia małżeńskiego" - jak to w oficjalnej korespondencji i nie tylko tam jest urokliwie nazywane...

...w żadnym razie nie mogę potwierdzić, za to zaprzeczyć to i owszem...

...ale do przeciętnej statystycznej nadwiślańskiej normalności III Pospolitej to ja raczej nie dorastam (o czym zaświadczyć może każdy, kolejny zapis wirtualnego monologu), dlatego poprzestanę w tych okolicznościach na odnotowaniu w pamiętnikarskiej rzetelności tylko tego, co wydaje się godne odnotowania...

...a na pewno jest tym miłość do wszystkiego, co polskie, manifestowana na salonach politycznych Zjednoczonej Europy...

"...na portal stworzony przez zachodnich specjalistów od wizerunku, dziennikarzy, blogerów i analityków politycznych posypały się gromy..." 

źródło: "RMF24

...nucąc sobie przy tym wyjątkowo nie swoje rymowanki...



...ale równie dobre i polskie "kochać, jak to łatwo powiedzieć..." mistrza Piotra Szczepanika...

...sobie a Muzom w wirtualnym monologu prowincjonalnego poety barowego...