© by T.L. |
...i amerykańskich na terytorium Włoch i ówczesnych Niemiec Zachodnich...
...i nie zmieniają tu niczego w istocie późniejsze wydarzenia - fakt pozostaje faktem:
Swojski, brytyjski pragmatyzm z XIX-wiecznym rodowodem przekształcony w doktrynie politycznej Stanów Zjednoczonych Ameryki w karykaturalny intelektualnie instrumentalizm przesadzający współcześnie o losach setek tysięcy, jeśli nie milionów nieprzerwanym pasmem tragedii narodowych od Afganistanu począwszy, poprzez Irak, Libię, Syrię po Ukrainę...
...i nie zmieniają tu niczego w istocie późniejsze wydarzenia - fakt pozostaje faktem:
Swojski, brytyjski pragmatyzm z XIX-wiecznym rodowodem przekształcony w doktrynie politycznej Stanów Zjednoczonych Ameryki w karykaturalny intelektualnie instrumentalizm przesadzający współcześnie o losach setek tysięcy, jeśli nie milionów nieprzerwanym pasmem tragedii narodowych od Afganistanu począwszy, poprzez Irak, Libię, Syrię po Ukrainę...
...powinien budzić grozę choćby z tej przyczyny, że okazuje się tylko morderczy...
...w żadnym razie skuteczny (patrz wyżej Afganistan, Irak, Libia, Syria i dziś Ukraina...)...
...co wydaje się być wystarczającym powodem do poszukiwań nadziei w samym piekle choćby, jeśli okazało się, że nie ma jej w niebie...
...nie inaczej, mimo że w mało chwalebnej dla niejednego barowej logice prowincjonalnego poety przecież tylko...
:-(