"...Potem przyszły nowe czasy, a ja z przyzwyczajenia kontynuowałem swoje, kulinarne peregrynacje pogrążając się coraz bardziej w niepojętej dla mnie i nie służącej najlepiej biesiadowaniu melancholii do czasu, kiedy to ktoś znajomy nie zaprosił mnie w swojej snobistycznej rozrzutności na obiad do modnej w tamtym czasie, sopockiej garkuchni dla nadwiślańskich nowobogackich, z którego godnymi zapamiętania okazały się być tylko faktycznie doskonałe cygara no i nigdy nie sprawiające zawodu trunki, co ostatecznie wyzwoliło mnie z będących torturą w nowej rzeczywistości nawyków ku zadowoleniu moich, ziemskich, domowych Aniołów nie wspominając o żołądku..." - źródło: "Siano, czyli znowu ktoś chce mnie uczyć:"
...dopełnione sytuacyjnym tekstem z tego roku...
"...tym razem nie doskonałe cygara... a wart odnotowania - bez cienia wątpliwości pięciogwiazdkowy - "deser", który pozostanie w mojej wdzięcznej pamięci ...po wizycie w pewnym publicznym przybytku branży turystyczno gastronomicznej z aspiracjami do kontynuacji jakości i tradycji (...), której nie tyle z powodów towarzyskich, co rodzinnych w żaden sposób nie mogłem pominąć..." - źródło: "...tym razem nie doskonałe cygara..."
collage by T.L.
"We Francji weszła dziś w życie ustawa zobowiązująca restauracje do informowania, które z serwowanych dań są naprawdę przygotowywane na miejscu, a nie pochodzą z dostaw hurtowych..."
źródło: "Gazeta pl"
...pozostawiając rozstrzyganie - nie tylko kulinarnych - fundamentalnych kwestii sposobów krojenia papryki dosłownie i w przenośni współczesnym autorytetom...
Bloggers' Rights |