środa, 10 kwietnia 2013

... moja, prywatna opinia:

"...But Russia may well prove to be indispensable to a Syrian peace, and the time to start thinking about this eventuality is now..."

źródło: "The National"

Można na ten temat zapisać kilka stron, można też kilka zdań.

Nie muszę chyba nikogo przekonywać, że za tym pierwszym nie przepadam, a już na pewno nie w trybie wolontariatu, dlatego napisze tylko, że...

...Rosja, to nie sprzątaczka, która będzie na Bliskim Wschodzie zamiatać rzygowiny po nieudanej balandze euroatlantyckiego Demona kracji, jaką sobie tam urządziła Hillary Clinton z Barack Husseinem Obamą II, Davidem Cameronem i François Hollande w pierwszym rzędzie.

To raz, a dwa...

...jeśli nawet przyjąć, że w końcu polityczne oszołomy znad Potomac River, Tamizy i Sekwany poszły po przysłowiowy "rozum do głowy" (co nawiasem mówiąc trudno sobie wyobrazić znając stan ich umysłów), to na pewno nie tędy droga...

"... This sounded hypocritical from a leader whose country has contributed to the carnage by supplying weapons to President Bashar Al Assad's regime. Perhaps sensing the apparent duplicity, Mr Putin called on Monday for an end to arms supplies to all sides in Syria..."

...tak sądzę z zastrzeżeniem, że to moja, prywatna opinia nie zobowiązująca nikogo i do niczego.