środa, 9 stycznia 2013

Pan Barack Hussein Obama II nie jest zadowolony:

„…That is in America’s interests…” – co proszę przyjąć w końcu do wiadomości w dobrze pojętym interesie własnym i narodu, który panu zaufał, szanowny panie PM Davidzie Cameron, bo w tej tragifarsie, to robi pan tylko za statystę na równi - nie przymierzając - z Basharem al-Assadem, Alawitami i resztą członków społeczności państwa syryjskiego, z czym akurat nie pozostaje nic innego, jak tylko się zgodzić:

źrodło: "The Independent"

I pewnie zdarzenie aż się prosi o „Big LOL Prize”, ale poczekajmy – lada moment, lada chwila powinno być jeszcze "zabawniej"...

Tak sądzę.