poniedziałek, 8 października 2012

Z Profilu Google+ T.L.

Wpis I:

Wpis dedykuję wolontariuszom kaganka współczesnej odmiany demokracji, a szczególnie obywatelom USA, Wielkiej Brytanii i Francji. Możecie być pewni, że świat Islamu Wam tego długo nie zapomni:

Dlaczego jestem tradycjonalistą ?

To proste, trudno bowiem pokochać współczesną odmianę „Liberté, Égalité, Fraternité, ou la Mort” zdecydowanie nazbyt - jak na mój gust - z akcentem na "...ou la Mort”.

"...Chandan: I don’t think it’s quite that because if we go back to the beginning of this conflict the SAS were in Benghazi in the first week of the pro-NATO rebellion in February, 2011. What were they doing there?

źródło: "PressTV"

The Libyan Islamic Fighting Group has long been known to have links to the MI6 and CIA and French intelligence, the leader of which is the military leader in Tripoli for NATO, which is Mr. Belhadj who wrote a very strange piece in The Guardian UK newspaper recently..."


Wpis II:

Co prawda, to prawda:

Przypomina to jakiś polityczny hip-hop, a na pewno i w żadnym razie nie jest to walc wiedeński:

źródło: "RedState"

"...And so here we are. We’ve handed over most of North Africa to our enemies. We’ve allowed our people to be killed and our facilities to be sacked. It will take decades and billions of dollars… and maybe thousands of lives… to return the situation to where it was when Barack Obama was elected..."