sobota, 28 listopada 2015

...i dalej okazjonalnie w temacie cywilizowanego państwa prawa...

…po nierozważnym w przeszłości upublicznieniu zapisu pewnego monologu w temacie muzycznym, mam domowy zakaz zajmowania się tego rodzaju zdarzeniami…

…którego z oczywistych powodów przez wzgląd na osobę cenzora rygorystycznie przestrzegam, zatem nie o muzyce tu będzie, balecie i repertuarze, choć o Operze Bałtyckiej...

...i obywatelskiej niewdzięczności…

…bowiem – jak widać przecież czarno na białym – pan Weiss gotów jest „od ust sobie odjąć” spełniając oczekiwania swoich podwładnych…

„…Zgodził się, że pensja w wysokości 2 tys. zł jest zdecydowanie za niska, "dlatego zdecydowałem się na podwyżkę (200 zł - przyp. red.) w 2016 roku, mimo że budżet, jaki nam wstępnie zaproponowano będzie identyczny z rokiem 2015"…”

źródło: "trójmiasto pl"

…na podobieństwo reprezentantów administracji i zarządu pewnej spółdzielni mieszkaniowej, którzy nie widzą żadnego problemu w zerowym stanie funduszu remontowego, jeśli tylko mieszkańcy wyrażą zgodę na przeprowadzenie proponowanych mi (zbędnych) prac…

…o czym piszę tylko dlatego, że jak i jedno, tak i drugie wydaje się w sumie znakomitym fragmentem konterfektu demokratycznego (cywilizowanego) państwa prawa…

…będącego dziś tematem wiodącym nadwiślańskiej polityki i idącej z nią w parze publicystyki...