środa, 26 listopada 2014

...znad kontuaru baru wydaje się...

...mało prawdopodobne, jeśli nie wręcz niemożliwe, by moskiewscy decydenci nie brali pod uwagę w swoich polityczno gospodarczych kalkulacjach czasu...

źródło: "AP" via "Yahoo! News"

...jak i przewidywalnych zachowań amerykańsko saudyjskiego aliansu naftowego (...)...

...co w przypadku budżetu Niemiec nie jest tylko problemem nadchodzącego roku 2015...

...a kolejnych lat licząc optymistycznie co najmniej do 2020 roku, jeśli nie dłużej...

...jest bowiem mało prawdopodobne, by podatnicy Zjednoczonej Europy chcieli (i po prawdzie mogli) utrzymywać Ukrainę "w nieskończoność" (...)...

...odnotowuję marginalnie bez zgadywania, co to takiego pani Merkel usłyszała od prezydenta Rosji podczas ich ostatniego spotkania sam na sam w Australii...

...bowiem usłyszeć mogła tylko jedno (...)...

...bez względu na to, co sama miała do powiedzenia...

"...On Nov. 15 at 10 p.m., a world away from the escalating violence in eastern Ukraine, the two met on the eighth floor of the Brisbane Hilton. The meeting did not go as hoped.

For nearly four hours, Merkel -- joined around midnight by new European Commission President Jean-Claude Juncker -- tried to get the former KGB agent, a fluent German speaker, to let down his guard and clearly state his intentions..."

źródło: "Reuters" by Noah Barkin and Andreas Rinke via "Yahoo! News"

...tak sądzę, nie mając przy tym nic przeciwko temu, by było i stało się inaczej...

...i to pani Merkel miała rację...

:-(