"...The value of a socio-political system is not judged by its self-congratulatory rhetoric, nor by the way it conducts itself in times of ease and stability, but by its behavior in crises..." (Wartości systemu społeczno politycznego nie wyznacza jego własna retoryka w samoocenie, ani sposób w jaki funkcjonuje w czasach spokoju i stabilizacji, ale jego zachowania w sytuacjach kryzysowych - w wolnym przekładzie T.L.) na stronie "The Huffington Post" tekst pióra pani Soumaya Ghannoushi... - źródło: "Z cyklu "Confessions" - jeśli już, to ja za Ojczyznę proszę..." by T.L.
...nie tyle już nawet w monologu...
"...In 2013, 52 percent of Americans agreed that their country should “mind its own business internationally.” (In 1964, the figure was 20 percent.) This robust consensus for disengagement was soon followed by the rapid expansion of the Islamic State in a vacuum left by U.S. inattention, and then by an outbreak of Ebola in West Africa that should have been confronted months earlier with larger resources..." (Świadome ograniczenie przez Stany Zjednoczone Ameryki kontroli nad biegiem zdarzeń na świecie spowodowało między innymi powstanie Państwa Islamskiego i rozprzestrzenianie się wirusa Eboli - nie tyle w tłumaczeniu, co przekazie istoty treści tego akurat akapitu opinii sformułowanej przez pana Gersona nie na stronie nie jakiegoś pisma satyrycznego, a budzącego jeszcze do niedawna respekt "The Washington Post")...
źródło: "The Washington Post" by Michael Gerson
...co tylko w pamiętnikarskim odnotowaniu dopełnionym na marginesie powtórzeniem...
...gdyż między bajki można włożyć obowiązujące dziś powszechnie twierdzenie, że wykształcenie, czy też niespodziewany awans materialny doposaży kogokolwiek w walory niezbędne do twórczego współudziału w nigdy nieustającym znoju czynienia życia wspólnotowego znośniejszym..." - źródło: "...w stanie umysłu stosownym..." by T.L.
...obiecując sobie i Muzom ostateczne zakończenie tym wpisem nazbyt drażliwego dla zbyt wielu wątku...
...tym bardziej, że mając ku temu niebanalną okazję w zasłyszanym własnie zawołaniu płynącym z przestrzeni multimedialnej współczesności...
"...kobiety, teraz, gdy jesteśmy wyemancypowane nie bójmy się wrócić do kuchni..."
...będącym jakże znamiennym owocem kwitnącego tysiącem kwiatów intelektu Ośrodka Studiów Amerykańskich U.W. ("...studia na poziomie licencjackim, magisterskim oraz podyplomowym..." - źródło j.n.), którego autorka jest dyplomantką...
...o czym informuje zainteresowanych jej osobą stosowne hasło w "Wikipedii"...
...gotową odpowiedzieć na każde pytanie nie tylko zadane przy śniadaniu, ale o każdej porze dnia i nocy...
...gotową odpowiedzieć na każde pytanie nie tylko zadane przy śniadaniu, ale o każdej porze dnia i nocy...