"...Professional journalism must take centre stage in our attempts to create a better world..."
...pisząc dalej przytomnie...
"... professional journalism is not the same as free speech; it is a constrained form of free speech, that takes into account principles of verification, fairness, accuracy, balance, responsibility and public interest..."
źródło: "Al Jazeera"
...co pozwolę sobie w poczuciu odrobiny niedosytu, jaki poczułem po zapoznaniu się z całym tekstem, dopełnić nie inaczej, jak przywołaniem własnego postu zredagowanego wprost w innym kontekście...
...ale w swojej uniwersalności wielce na tą okoliczność stosownego...
"...Każda interpretacja jest współcześnie zasadna, każda racja...
...bowiem to już nie Bóg – kimkolwiek On jest – i nie Rozum stanowią o świecie, a gawiedź wrzucająca głosy do urny wyborczej…
…gawiedź, której wystarczy do szczęścia widok krocza Madonny na scenie i ślina idola na twarzy w pozorze dosmaczone nic nie znaczącymi słowami dla zniewolonych dusz w rodzaju "human rights" albo "dignity"...
źródło: "Blogger T.L."
...usprawiedliwiając swoją aż nazbyt czytelną tym razem zdawkowość końcem nie dość, że weekendu...
...to jeszcze do tego długiego...
"... professional journalism is not the same as free speech; it is a constrained form of free speech, that takes into account principles of verification, fairness, accuracy, balance, responsibility and public interest..."
źródło: "Al Jazeera"
...co pozwolę sobie w poczuciu odrobiny niedosytu, jaki poczułem po zapoznaniu się z całym tekstem, dopełnić nie inaczej, jak przywołaniem własnego postu zredagowanego wprost w innym kontekście...
...ale w swojej uniwersalności wielce na tą okoliczność stosownego...
"...Każda interpretacja jest współcześnie zasadna, każda racja...
...bowiem to już nie Bóg – kimkolwiek On jest – i nie Rozum stanowią o świecie, a gawiedź wrzucająca głosy do urny wyborczej…
…gawiedź, której wystarczy do szczęścia widok krocza Madonny na scenie i ślina idola na twarzy w pozorze dosmaczone nic nie znaczącymi słowami dla zniewolonych dusz w rodzaju "human rights" albo "dignity"...
...o godności człowieka nie stanowią bowiem żadne prawa, a jego postępki.
Tak sądzę w nieustającym, wirtualnym monologu."
Tak sądzę w nieustającym, wirtualnym monologu."
źródło: "Blogger T.L."
...usprawiedliwiając swoją aż nazbyt czytelną tym razem zdawkowość końcem nie dość, że weekendu...
...to jeszcze do tego długiego...