piątek, 12 kwietnia 2013

…z kilkoma zachęcającymi do dialogu znakami zapytania…

Artykuł pana Lior Akermana okazuje się być wdzięcznym materiałem do kontynuacji monologicznych rozważań nad praktykowaną procedurą definiowania „interesów narodowych” w całym spektrum jej złożoności dopełnionych należnym odnotowania faktem niezmiernie rzadko dziś spotykanych w medialnym przekazie trafności ocen sytuacyjnych…

„…However, Operation Cast Lead brought about a dramatic change (…) In reality, however, it was only an excuse Turkey used to cover up its aspiration to become an influential player in the Muslim world… 

źródło: "The Jerusalem Post"

…z kilkoma zachęcającymi do dialogu znakami zapytania…

…To do so, Turkey had to constantly become more radical to keep up with Iran and Syria ( ? w odniesieniu do Syrii) (…) Erdogan realized that if Turkey wishes to be considered a regional power bridging (po sądowej “rzezi” korpusu oficerskiego tureckiej armii już nieaktualne, a i wręcz politycznie niemożliwe) East and West…

…i dalej…

“…Israel needs Turkey as a strategic partner..." (? bowiem za praprzyczyną popełnienia kardynalnego, polityczno koncepcyjnego błędu (...) przez pana Erdoğana Turcja utraciła pod jego rządami pozór potencjału godnego zainteresowania partnerstwa - już na pewno strategicznego - dla kogokolwiek z niezbędną ekspozycją faktu, że nigdy przez świat muzułmański nie była postrzegana jako jego integralna części)…

…z śmiałą - jak na współczesność politycznego obyczaju podporządkowanego bezwzględne kagańcowi poprawności politycznej – bo postawioną publicznie „kropką nad i”...

…But not at any price.

... którą euroatlantyckie elity polityczne mogą - a i powinne w dobrze pojętym interesie własnym i narodów  których są reprezentantami - przyjąć już dziś tylko do wiadomości...