...czyli wpis ulotny, rocznicowy, poem prozą Życia pisany:
Jutro mija 40 lat...
...a potem było tak:
W motylim tańcu zagubieni , niesieni wiatrem dofrunęli, dolecieli…
…a może tylko szli, niepomni, skacząc po górach ?
Proza życia ? Niekoniecznie, bowiem poem Życia, to może jeszcze i nie poezja, ale już i nie proza. Tak sądzę.