"...make it clear that Russia and China will pay a price..." - stać je na to, o czym pozwolę sobie przypomnieć nietaktownie, w przeciwieństwie do USA, Francji, Wielkiej Brytanii i pozostałych członków Grupy Przyjaciół Syrii, czego zdaje się pani Clinton nie zauważać w apostolskim uniesieniu krzewienia w ateistycznych strukturach państw Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu kanonu szarijatu.
A tak na marginesie szanowna pani Hillary Clinton:
Co może jeszcze być w tamtych stronach - pani zdaniem - bardziej demokratycznego od prezydenta Bashara al-Assada alawity i generała Gwardii Narodowej Manafa Tlassa sunnity ?
źródło: "Google+ T.L. page