sobota, 14 lipca 2012

W Genewie zagrzmiało:

Jest tylko jedno ale:

Żadna z konwencji genewskich – mimo że jest ich kilka – nie wspomina o współczesnym kuriozum zawartym w idiomie „cywilnego powstańca”, a o takiej właśnie kategorii w konflikcie syryjskim pisze opiniotwórcza „Rzeczypospolita” powołując się przy tym cytatem na "Wall Street Journal":

źródło: "Rzeczpospolita"