piątek, 18 marca 2022

...w Pospolitej według znadwiślańska europejskich sędziów

 i prokuratorów swastyka to 

też żaden

hakenkreuz a

indyjski symbol słońca[1]...


"...Wolfsangel ma konotacje prawicowe, jest to symbol pogański, którego używało także SS - wyjaśnia ekspert. [Sztokholmskiego Centrum Studiów Wschodnioeuropejskich]  

- W Ukrainie jednak nie jest uważany za symbol faszystowski. Pułk „Azow” chce, aby ten symbol z czasów nazistowskich odczytywać jako stylizowane litery N oraz I, co ma oznaczać „ideę narodową”..." - j.w.

- No i pięknie, czemu nie jeśli "Azov" tego chce ? - chce i

dostaje

..."...In June 2015, both Canada and the United States announced that their own forces will not support or train the Azov regiment, citing its neo-Nazi connections.

The following year, however, the US lifted the ban under pressure from the Pentagon..."[2]...

...odnotowaniem w monologu tym razem dla odmiany z panem

Janem Smoleńskim, wykładowcą Uniwersytetu Warszawskiego i doktorantem New School for Social Research.

i

panem Janem Dutkiewiczem realizującym postdoktorski program na Concordia University w Montrealu. 

Pan Jan Dutkiewicz jest badaczem wizytującym programu praw i polityki zwierząt na Uniwersytecie Harvarda...

którzy pod datą 16 marca 2022 roku piszą

"Zachodni „realiści” widzą świat nie taki, jakim jest, ale taki, jakim się zdaje w ich teoriach. Co gorsza, zachodni internacjonalizm, który ma solidaryzować się z krzywdzonymi, czyni coś wręcz przeciwnego: 

pozwala Europie Wschodniej przemówić, ale jej nie słucha, gdy ta prosi o wsparcie wojskowe czy władzę samostanowienia...." - j.n. /interlinia T.L./


..."off target" ? - w egzystencjalno fenomenologicznej poprawności monologu oczywiste

...z drugiej

bez uwzględnienia praw i polityki zwierząt obiektywnie rzecz ujmując

ich poprawność wydaje się względna - by nie "napisać" więcej cytując retoryczne pytanie

źródło: [1]

...zasłużenie samokrytycznie

wbrew wszystkiemu niechby tylko na dobry początek kolejnego weekendu bowiem

nic tak nie uskrzydla jak

czyste sumienie...


[1] "... Nazwa swastyka pochodzi z sanskrytu i oznacza przynoszący szczęście. 

Obecnie w krajach Europy i obu Ameryk symbol ten kojarzony jest prawie wyłącznie z Adolfem Hitlerem i nazizmem, natomiast w Azji jest powszechnie stosowanym symbolem szczęścia i pomyślności. 

Przenosząc powyższe rozważania na kanwę przedmiotowej sprawy, 

nie sposób dostrzec w zamalowanym znaku przedstawiającym swastykę propagowania faszystowskiego ustroju państwa”. - pisze w uzasadnieniu odmowy wszczęcia postępowania prokurator Dawid Roszkowski..." - Przy porannym kubku kawy: W wirtualnej peregrynacji śladami wyznawców kultu Demona kracji: (tadeusz-ludwiszewski.blogspot.com) /interlinie T.L./

i dalej

"..."...Sąd Rejonowy w Chorzowie uznał, że nie doszło do przestępstwa. Sędziowie przyznali, że zachowanie oskarżonego z punktu widzenia współżycia społecznego było naganne. - Nie oznacza to jednak, że każde nieakceptowane wyrażanie swoich poglądów podlega prawnym zakazom - napisali w uzasadnieniu wyroku.

Przyznali, że Piotr P. publicznie obnosił się z faszystowskimi emblematami, jednak nie zachwalał totalitaryzmu i nikogo do niego nie przekonywał. Dlatego nie można go skazać za propagowanie faszystowskich idei..."