Jak na sposób oczywisty moje kompetencje w kwestii finansów są odlegle miarą wręcz galaktyczną od kompetencji w tej kwestii Zarządów Banków, ich Rad Nadzorczych i Działów Oceny Ryzyka tak...
w przypadku Unii Europejskiej dla której niechby tylko ostatnim przykładem
"zabrakło w Ankarze krzesła"...
...śmiem wątpić czy jest ona na tyle jako kredytobiorca wiarygodna by potraktować ją zgodnie z jej oczekiwaniami...
"...W niedługim czasie musi dojść w Sejmie [R.P.] do ratyfikacji Funduszu Odbudowy oraz związanej z nim wspólnej pożyczki, za którą solidarnie odpowiedzialni będą wszyscy członkowie Unii Europejskiej, ale która przez to będzie niżej oprocentowana niż jakakolwiek inna możliwa do zaciągnięcia osobno..." - j.n.
...ale - jak napisałem - nie mnie o wiarygodności Unii Europejskiej przesądzać i...
pisać z nadwiślańska "hollywoodzkie" scenariusze...
"...Co dalej?
Jako jedna z opcji wyłania się sejmowa „jazda na zderzenie czołowe".
Jeśli PiS przegra ratyfikację, powstanie możliwość obalenia premiera przez konstruktywne wotum zaufania i powołanie rządu tymczasowego, który przygotuje wybory i przynajmniej przegoni z telewizji Kurskiego i jego bandę.
Wybuchnie straszny wrzask nie tylko w Polsce, ale to szansa na skrócenie naszej męki z Prezesem i innymi miłośnikami PRL. Fundusz ratyfikujemy zaraz po wyborach. Ale wciąż brak determinacji.
Czy to strach przed zderzeniem? A może przed gigantyczną, mozolną i brudną robotą naprawiania Polski? [...]..."
"...zderzenie czołowe..." ? - życzę powodzenia "panie Surdykowski"...
choć...
śmiem sądzić czytając co ma pan do powiedzenia że...
nie wie pan o czym pisze...
nie wie co "zderzenie czołowe" nieuniknionymi konsekwencjami dla jego uczestników znaczy.
Wracając do Banków sytuacyjnym uogólnieniem - pożyczka Unii Europejskiej to w żadnym razie nie powtórzenie...
...roku 1791[1] a jego...
finał...
[1] "Pierwszy Bank Stanów Zjednoczonych (ang. First Bank of the United States), w skład którego wchodził prezes banku, zarząd i członkowie spółki był pierwszym bankiem centralnym Stanów Zjednoczonych, powołanym 25 lutego 1791 roku przez Kongres na okres dwudziestu lat.
Jego kompetencje sięgały trzech dziedzin polityki federalnej państwa, polityki fiskalnej i polityki budżetowej razem z zarządzaniem mennicą oraz ustanawianiem podatku akcyzowego.[...]
Bank Hamiltona, którego projekt powstania po raz pierwszy został zaproponowany podczas pierwszego zgromadzenia Kongresu w 1790 roku, spotkał się z powszechnym brakiem akceptacji przeciwników zwiększonej władzy federalnej.
Przewodniczący opozycji, Thomas Jefferson, pełniący funkcję sekretarza stanu oraz James Madison, członek Izby Reprezentantów, twierdzili, że bank jest niezgodny z konstytucją oraz jego utworzenie będzie wpływać na korzyść handlowców oraz inwestorów kosztem całego społeczeństwa..." - za "Wikipedią"