sobota, 30 lipca 2016

...zapisem monologu z 30 lipca 2013 roku...

"Papież Franciszek stawia publicznie pytanie...

"Who Am I to Judge?"

...no to ja z tego upoważnienia odpowiadam:

Jesteś Franciszku namiestnikiem samego Pana Boga (...), ucieleśnieniem Prawdy Ostatecznej, pasterzem (przewodnikiem, jakbyś nie wiedział o co chodzi) całego Kościoła rozstrzygającym każdą kwestię jednoznacznie i nieodwołalnie, a już szczególnie dylematy moralne uposażony dogmatem o nieomylności w obowiązku zapisu Kanonu 749 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego będącym jednym z niewielu, jeśli nie jedynym rozróżnikiem pomiędzy Skończoną Boskością, a człowieczą niedoskonałością biskupa Rzymu - piszę w kompetencji prowincjonalnego poety barowego, w żadnym razie teologa, nawet nie amatora..." - j.n.


...odnotowałem w nie w pełni jeszcze wtedy ukształtowanej pewności...

...choć już w przeczuciu - tak sądzę po latach...

...że jeszcze nie raz przyjdzie mi za tego pontyfikatu odpowiadać na pytania zadawane przez Ojca Świętego [!]...

"- Zamiast gościny – uciekinierzy znajdują śmierć: u wybrzeży Lampedusy, Grecji, w obozach dla uchodźców. "Odmowa przyjęcia łatwo staje się prawdziwym wyrokiem śmierci. Na nich. [...] Kto się podpisze pod tym wyrokiem?" – takie pytanie padło podczas Drogi Krzyżowej z udziałem papieża Franciszka..." - j.n.


...albo słuchać ciszy, która jeśli krzyczy...

„...dla Papieża Franciszka przybyłego z Ameryki Południowej sytuacja bezpośredniego zderzenia się z doświadczeniami traumy II wojny światowej i nazizmu jest czymś zupełnie nowym. Dla Ojca Świętego jest to coś zupełnie niepojętego. Człowiek wychowany w tamtej kulturze nie jest w stanie sobie tego wyobrazić tylko na bazie lektury książek czy publikacji prasowych...- j.n.

źródło: "Nasz Dziennik" - "Cisza, która krzyczy"

...to wołając o pomstę do Nieba...

""...15 maja 1976 r., gdy terror wojskowych szalał, biskupi wydali oświadczenie: "Dzieją się rzeczy, które są gorsze niż błąd, są grzechem. To zabójstwa i porwania, niezależnie od tego, która strona się ich dopuszcza (...) Trzeba przypomnieć, że łatwo zbłądzić, oczekując z dobrą wolą, by organy bezpieczeństwa państwa postępowały z chemiczną czystością, jakby to był czas pokoju, podczas gdy przecież krew leje się codziennie (...). Trzeba zaakceptować drastyczne cięcia, jakich wymaga sytuacja, wyrzec się pewnej porcji wolności dla dobra wspólnego. Byłoby zbłądzeniem wprowadzać marksistowskie rozwiązania pod przykrywką rzekomych zasad ewangelicznych"..." - j.n.

źródło własne: "Jak amen w pacierzu., czyli post tylko dla dorosłych:"

...bowiem „...szpetota, karłowatość, małość [i] nicość...” - j.n. 

...z natury jest wstydliwa...

...i by zaistnieć...

źródło własne: "...co prawda, to prawda..."

...potrzebuje autorytetów...

...nawet tych tylko pozornych...

...o czymś zapomniałem ?...

...w żadnym razie...

"- Zamiast gościny – uciekinierzy znajdują śmierć: u wybrzeży Lampedusy, Grecji, w obozach dla uchodźców. "Odmowa przyjęcia łatwo staje się prawdziwym wyrokiem śmierci. Na nich. [...] Kto się podpisze pod tym wyrokiem?"

...i odpowiem na pytanie - nie jestem przecież papieżem*...

...Ja z dużej litery tym razem wyjątkowo pisany...

...w dozgonnej wierności naukom swojego nauczyciela...

...pana S. - niech Mu ziemia lekką będzie...

...który powtarzał przy różnych okazjach...

...nie schylaj się w zbędnym trudzie po cudzy Krzyż, niosąc już swój na grzbiecie...

...bowiem w nim - czy chcesz, czy nie chcesz - dźwigasz wszystkie grzechy tego świata...

...byle tylko...

...w zbawiennej świadomości odpowiedzialności za nie...


* "Z niezbędnym,[...] zastrzeżeniem:
Wybór Papieża jest dla mnie wewnętrzną sprawą Kościoła Rzymskokatolickiego nie podlegającą osądom postronnych.
Z drugiej strony jest on również pierwszoplanową postacią sceny politycznej współczesnego świata nie tylko w wymiarze duchowym, ale świeckim też..." ( https://tadeusz-ludwiszewski.blogspot.com/2013/03/jak-amen-w-pacierzu-czyli-post-tylko.html )