piątek, 11 marca 2016

...o obywatelskiej niepewności idącej w parze z nadzieją…

…polityczno egzystencjonalna niewiadoma związana z rządami „Prawa i Sprawiedliwości”, to dziś obywatelska niepewność idąca w parze z nadzieją…

…przy tym niewiadoma - jak widać - bez alternatywy…

„- Jeżeli nie znajdziemy rozwiązania tego konfliktu, to wszystko będzie nas prowadzić na ulice. A jeśli przeniesiemy wszystkie aktywności na ulicę, to będziemy mogli powiedzieć o Majdanie w Warszawie, ale to ostatni etap. Może to prowadzić do tego, czego jeszcze w Polsce nie widzieliśmy - komentował na antenie RMF FM spór wokół Trybunału Konstytucyjnego szef PO, Grzegorz Schetyna…”


...bowiem choćby się nawet nie wiadomo jak bardzo chciało, to przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie może uznać tej persony...

collage by T.L. (z "Google Images")

...za odpowiedzialnego politycznie partnera...

...w bądź co bądź demokratycznym jeszcze państwie prawa...

...i tylko żal serce ściska, że nie zauważono tego w zajętej swoimi problemami Brukseli...

...mimo, że w ostatecznym rozrachunku braku zmiany optyki w postrzeganiu wydarzeń nad Wisłą przysporzą sobie kolejnych...

...i to nie za Bugiem...

...a już tylko Odrą...
:-(