piątek, 3 kwietnia 2015

...po odnotowaniu w fenomenologicznej poprawności...

...praktyk politycznej "pedofilii", "nekrofilii" i "sadystyczno masochistycznej masturbacji" uprawianych z zapałem w życiu publicznym przez elity przewodzące nadwiślańskim tubylcom*...

"życie seksualne dzikich" - collage by T.L.

...przyszła z kolei pora na "fetyszyzm"...

"...Sąd Apelacyjny w Warszawie po analizie opinii biegłych lekarzy z Gdańska uznał, że Kiszczak może spędzić kilka godzin w sądzie mimo jego przypadłości zdrowotnych..."

źródło: "Nasz Dziennik pl" - "Kiszczak może spędzić kilka godzin w sądzie"

...i dalej...

"...– Biegli precyzują warunki, w których możliwy jest udział oskarżonego, to znaczy, że stan zdrowia nie uniemożliwia udziału oskarżonego w rozprawie odwoławczej, a tylko utrudnia – podkreślił sędzia Leder, przedstawiając ustalenia sądu po tajnym posiedzeniu..." - źródło j.w.

...preferowany - jak widać - przez reprezentantów Temidy Rzeczpospolitej, których dla wyróżnienia korporacyjnej wspólnoty w pogoni za oryginalnością w tej kategorii kręcą - okazuje się - "warzywa"...

źródło: "Google Images"

...cóż z tego, że może i jeszcze nie do końca ukształtowane "nowalijki", a jednak...

"...Natomiast w aktualnym stanie zdrowia psychicznego Czesław Kiszczak nie jest zdolny do uczestnictwa w procesie. Stan psychiczny oskarżonego, ze względu na charakter zaburzeń, powoduje ograniczenie swobodnego wyrażania woli i ocen faktów oraz upośledza myślenie abstrakcyjne i wnioskowanie. Zaburzenia mają charakter progresywny i w miarę upływu czasu nie należy spodziewać się poprawy”..."

źródło: "W Sieci Opinii" - "Co może Kiszczak" (Stanisław Remuszko)

...tak, w żadnym razie nie inaczej...

:-(


* w asocjacji narracyjnej z "Życiem seksualnym dzikich w północno-zachodniej Melanezji" (The Sexual Life of Savages in North-Western Melanesia) Bronisława Malinowskiego, polskiego antropologa społecznego, socjologa, religioznawcy i etnologa...