środa, 25 lutego 2015

...jeśli pan Pierre Haroche, doktor politologii...

...obdarzony zaszczytem uniwersyteckiego nauczyciela stosunków międzynarodowych paryskiej Sorbony nie dostrzega w swojej profesorskiej kompetencji różnicy pomiędzy państwem niemieckim z roku 1945 a współczesną Ukrainą ...

"...Si la division de l’Allemagne a rendu possible la naissance de la construction européenne au XXe siècle, une nouvelle ruse de l’histoire pourrait ainsi aboutir à ce que la division de l’Ukraine lui offre un nouveau souffle au XXIe siècle..." (Jeśli podział Niemiec (w przeszłości) spowodował w konsekwencji narodziny integracji europejskiej w XX wieku, to podzielenie (dziś) Ukrainy może tchnąć nowego Ducha w Europę XXI wieku - w swobodnym przekładzie poczynionym przy kontuarze baru)...

źródło: "Libération" - "L’Ukraine serait-elle l’Allemagne du XXIe siècle ?"

...zapominając przy tym w przyrodzonej Europejczykom właściwości - tym pisanym z dużej litery, jakim jest bez wątpienia pan Pierre Haroche - że za ten tak pojmowany "...raj w Europie..."...

"......Zamiarem sojuszu euroatlantyckiego nie jest targnięcie się na przestrzeń życiową narodu rosyjskiego, tylko stworzenie raju w Europie, a NATO po zlikwidowaniu putinowskiego reżimu terroru i przemocy zapewni Rosjanom sprawiedliwość i ochronę przed każdą formą eskalacji..."

źródło: "...nie bez racji pan Max Fisher..." by T.L.

...zapłaciło życiem dziesiątki milionów Słowian i Żydów...

...to można już tylko zawołać...

...miej Panie - kimkolwiek jesteś - tą nieszczęsną Rzeczpospolitą w opiece !..

...bowiem (w tej sytuacji...) na NATO i inne, europejskie gwarancje z całą pewnością nikt przy zdrowych zmysłach nie powinien liczyć...

źródło: "Wyborcza pl" - "Instruktorzy wojskowi NATO na Ukrainie. To symboliczna pomoc" pisze pan Tomasz Bielecki z Brukseli

...a już na pewno nikt na wschód od Odry pomiędzy plażami Bałtyku i Morza Czarnego...

...odnotowuję jak zawsze tylko sobie a Muzom w wirtualnym monologu kładąc przy tym na wyimaginowanej mogiłce Ukrainy skromny bukiecik niezapominajek...

źródło: "Google Images"

:-(