czwartek, 29 stycznia 2015

...choć zdecydowanie nigdy nie miałem ochoty...

...a tym bardziej zamiaru "śpiewać w jednym chórze" wespół z zaatlantyckimi publicystami niestosownych w ich wydaniu kabaretowych kupletów o polityce Niemiec ostatnich lat realizowanej pod przywództwem pani Kanclerz...

...to jednak tym razem pozwolę sobie zacytować to, co jest sytuacyjnie należne zacytowania za panem Haroldem Meyertsonem piszącym dla "The Washington Posta"...

"...The world will be a better place when Germans know their history — all of it."


źródło: "The Washington Post" - "In Greek crisis, Germany should learn from its fiscal past" by Harold Meyerson

...zainteresowany jego przekazem nie tyle w kwestiach gospodarczych, co uogólnionych kontekstowo wokół kryzysu ukraińskiego i rosyjskiej reakcji z nim związanej...

"Russia's envoy to the European security watchdog OSCE urged the United States and Europe on Thursday to stop supporting the "party of war" in Ukraine and warned "catastrophe" could result, Interfax news agency reported.

"I would like to appeal to the states that have influence on Kiev's leadership, most of all to Washington. It's time to stop indulging Ukraine's party of war," said Russia's OSCE envoy, Andrei Kelin.

"Only a big catastrophe can result from such developments."...

źródło: "Reuters" - "Russia warns West support for Kiev could lead to 'catastrophe'"

...powodowany li tylko jak już kiedyś w przeszłości...

źródło: "Wordpress" - "…Lu słów kilka do miłośników historii z Treuenbrietzen…" - available only to members

...tak i dziś sympatią, jaką staram się darzyć swoich sąsiadów...

...i tych ze wschodu, i tych z zachodu...

...nie tyle zaraz powodowany franciszkańską miłością do wszystkiego, co żyje, a bardziej pewnie za prozaiczną przyczyną braku innego wyboru...

:-(