czwartek, 9 października 2014

...pozostawiając na marginesie...

...nieodparte wrażenie, że w Hong Kongu tej demokracji jakby było nawet aż nadto...

...to w samym fakcie, że rewolcie przewodzi 17-letni chłopiec jest coś mrocznie niepokojącego...

...odnotowuję nie specjalnie zainteresowany prezentacją historii "Króla Maciusia I" na scenie teatru właściwie nie wiadomo jakiego...

...ale klasycznie chińskiego w żadnym razie, tylko...

źródło: "Google Images"

...w refleksyjnym nawiązaniu do (uznanej przez współczesnych badaczy za apokryficzną wypada dodać) "krucjaty dziecięcej" roku 1212*...


...o tyle zasadnie, że odwołania praktyczne animatorów zdarzeń do niej szczególnie w Chinach są wyjątkowo bezwzględne w swoim okrucieństwie przez wzgląd na niezwyczajne znaczenie dziecka w kulturze (cywilizacji) Państwa Środka...

...ale dzięki Bogu - kimkolwiek On jest - interes państwa jest tam nadal wartością nadrzędną...

źródło: "Time"

...co pozwoliło Chinom przetrwać już niejedno...

...sobie a Muzom z dopisaniem piórem pani Amy Chew nieuniknionego...

źródło: "Al Jazeera" - "The end of the Hong Kong 'dream'" by Amy Chew

...przesądzonego przecież raptem nie dziś, czy wczoraj...

...a lata temu deklaracją chińsko brytyjską zawartą w żadnym razie pod jakąkolwiek presją tych pierwszych...

...tylko z konieczności i w oczywistym interesie bieżącym tych drugich (utrata przez Hong Kong podmiotowości prawnej...)...

...w swojej oczywistej jednoznaczności czytelnej dla postronnych...

"...Sidebar: when I was in a Japanese class, we were told to use Japanese to introduce ourselves to the class with info like name, nationality. One HK student said that he was Hong Kongnese, then got "corrected" by the instructor because "Hong Kong has returned to China in 1997, so you are still a Chinese." This was the exact quoting of what this Japanese instructor said."



collage by T.L. źródło j.w. "Al Jazeera" - "The end of the Hong Kong 'dream'" by Amy Chew i "Google Images"



* "Krucjata dziecięca – łączna nazwa nadana dwóm wyprawom krzyżowym, które miały miejsce w roku 1212. Ich uczestnikami były głównie dzieci francuskie i niemieckie, które, zgodnie z planem organizatorów, przez samą czystość serca miały oswobodzić Ziemię Świętą z rąk muzułmanów. Wyprawy te zakończyły się klęską: żadna z nich nie dotarła do Ziemi Świętej, a ich uczestnicy w większości zginęli lub stali się niewolnikami." - źródło: "Wikipedia"