środa, 11 maja 2016

…Pospolita jak Rumunia ?..

„…- Mam o Amerykanach bardzo dobre zdanie. Wybudowali nam przedszkola, zainwestowali w infrastrukturę, robią same miłe rzeczy - powiedziała Catarina Poune, mieszkanka Deveselu…”


...to nie mnie już dzięki Bogu - kimkolwiek On jest - o tym rozsądzać...

...a nadwiślańskim Siuśmajtkom i Pampersom w dobrze pojętym interesie własnym...

...interesie ich dzieci i wnuków...

...choć nie bez racji napisać mogę...


...że "drugą Japonią" Rzeczpospolita  (nie tylko) akurat w tej materii na pewno nie jest...

"...Japan should review the treaty and the bilateral agreement, which governs the operation of the U.S. military in Japan, Ishiba said at the event organized by Sasakawa Peace Foundation USA..."

...i dalej...

"...Ishiba [...] said it seems difficult to expect the United States to maintain its leading role in international politics as it had done during the Cold War era... [...]

Ishiba also proposed transferring more power to Japan in the management of the U.S. military bases it hosts, so as to enable the Japanese government to take more control over how the sites are run..." - źródło j.w. "Japan Today"

...jak i Europą też nie - co piszę już tylko marginalnie na własną odpowiedzialność z braku dostępu "od ręki"* do w miarę aktualnego i stosownie kompetentnego cytatu w temacie...


* (...)