"...Lekarze, którzy podpisali ten dokument, chcieli w ten sposób zabrać głos w zakresie swojego światopoglądu - stwierdził Tomasz Latos z PiS..."
źródło: "onet wiadomości"
...bowiem Demokracja, ta pisana z dużej litery (a i ta, pisana z małej też), wielce szanowny panie jakiś tam, jest z istoty swojej definicji przezroczysta światopoglądowo w niestosowności jak i ostentacyjnie publicznych manifestacji seksualnie sprawnych inaczej, tak i deklaracji spisywanych w zakamarkach Jasnogórskiego sanktuarium lub gdziekolwiek indziej...
...co akurat w kwestii tego nieszczęsnego dokumentu zdefiniował anegdotycznie nie kto inny...
...jak sam Pan Bóg - kimkolwiek On jest - w wirtualnym monologu akurat z malarzem, a nie lekarzem, ale w temacie...
...Jan Styka, wzięty swego czasu malarz, próbował schlebiać Panu Bogu wyznaniem:
"Panie Boże, będę malował Cię na kolanach,
na co usłyszał z niebiesiech:
Styka, ty nie maluj mnie na kolanach, a maluj mnie dobrze..." - (cytuję swobodnie z pamięci...)
...i bez znaczenia jest tu, czy faktycznie był to Styka, czy może Podkowiński...
Władysław Podkowiński, "Szał uniesień" i Jan Styka "Christ"- źródło: "Google Images"
...mógł to być również jakiś sędzia, lekarz, prokurator, sądowy komornik, minister albo urzędnik napomniany w sprawowaniu obywatelskich powinności...
...piszę sobie a Muzom w nieustająco wirtualnym monologu egzystencjalno fenomenologicznym prowincjonalnego poety barowego...
"...nie pytając, bo i kogo ?.. dokąd ścieżki życia wiodą..." - photo i text by T.L.
:-(