źródło: "Gazeta tv"
...co z definicji (wymienionej nawet w "Wikipedii") skali jaką pozwolił sobie wymienić pan Wojtunik - z nadania politycznego szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego - nie jest w żadnym razie już korupcją...
...a "kleptokracją", czyli rządami złodziei...
...piszę "rządami" , bowiem wbrew intencjom podręcznego nadwiślańskiego PM Tuska publiczna próba "demokratyzacji", czyli przypisania tej właściwości milionom obywateli jest dla mnie nie do przyjęcia, pomijając, że jest faktycznie nieprawdziwa, jak również nietrafnie porównana do alkoholizmu, w który popadają tylko nieliczni z pijących (...) - piszę w tym miejscu z eksperckiego umocowania...
...choć nie dziwi i nie zaskakuje wpisana zapisem genetycznym w mentalność powinowatych "żniwiarzom z Treblinki" robiących dziś z dziejowego przypadku za elity Pospolitej...
...których reprezentantami są kolejne formacje polityczne sprawujące na miarę swoich wyobrażeń i intelektualnych możliwości władzę w RP...
collage by T.L.
...dysponując przecież na podorędziu już gotowymi "mapami drogowymi" pozwalającymi zapanować w miarę efektywnie nad każdym aspektem funkcjonowania społeczności obywatelskiej (pomijając, że są do tego z wyboru i prawa zobowiązani)...
...nad korupcją też sięgając nie dalej, jak znowu nie gdzie indziej, jak do...
..."Wikipedii" definiującej w czytelny sposób nawet dla wtórnego analfabety sprzyjające warunki jej powstawania...
źródło: "Wikipedia" - pozwoliłem sobie dla czytelności wykreślić te, które nie przekładają się wprost na źródło krajowych problemów.
...piszę przy porannym kubku kawy w niestosownym przeświadczeniu pewnie pomylenia kartek z treścią publicznego wystąpienia pana Tuska na warszawskiej konwencji PO i pana Wojtunika, który dał symetryczny głos w RMF FM (pan Tusk mówi o nieuchronności kary, natomiast pan Wojtunik snuje niejednoznaczne w intencji rozważania socjologiczne w temacie)...
...co w sumie nie wróży na przyszłość najlepiej, choć tak bardzo by się chciało, żeby było w końcu inaczej...
:-(