...ten Niesiołowski ?
"..."...Myśmy cały szczaw wyjedli z nasypu i wszystkie śliwki ulęgałki, tak zwane mirabelki, żeśmy zjedli..." [...]
Co wypada, jeśli nie wręcz należy przyjąć do wiadomości już tylko w milczeniu z drobną, marginalną uwagą tylko:
Wylizywanie talerza w "Sheratonie" przez reprezentanta narodu, posła RP Niesiołowskiego nie jest pochodną jego więziennej przeszłości, jak twierdzi pan Palikot, właściciel partii reprezentowanej w Sejmie Pospolitej pod nazwą "Ruchu Palikota"...
"...Poseł PO "wylizał talerz, wyczyścił talerz chlebem tak, że można go było podać następnemu gościowi". - To oczywiście jest doświadczenie pobytu wielokrotnego w więzieniach, bo tak zachowują się ludzie, którzy siedzieli w więzieniu, gdzie każdy miligram tłuszczu czy czegokolwiek do zjedzenia jest bezcenny - ocenił Palikot..." [...]
...a oczywistym, manifestowanym przy tym publicznie brakiem kindersztuby o czym wspominam w żadnym razie powodowany niestosowną złośliwością tylko przez nostalgiczny wzgląd na stare znajomości z niefarbowanymi kryminalistami którzy dziś mogli by zajmować znaczące stanowiska w Departamencie Protokołu Dyplomatycznego nadwiślańskiego MSZ z racji swoich towarzyskich kompetencji, że już nie wspomnę o satysfakcji estetyczno intelektualnej z współdzielenia z nimi biesiadnego stołu w urokliwych jadłodajniach, gdzie pod setę "Wyborowej" serwowano na zakąskę tuk..." j.n.
cartoon by T.L.
"...w tańcu upiornym
dokolusia dokolusia
wywijając zgrabnie nóżkami
odsłaniają uda
strzelając oczkami
ojdyrydy
oczkami udami nóżkami
w tańcu wirują bez końca
bez opamiętania
w tańcu szalonym…" stosownym sytuacyjnie fragmentem z poemu barowego T,L. wzięte...
...