że wyrażę się tak salonowo po
europejsku - don't panic powtórzę
jeśli przez przypadek czytasz...
w kontynuacji poprzedniego monologu[1]...
nadwiślańscy tubylcy mogą spać spokojnie...
poza chwilowo Amerykanami i Izraelczykami (...)
nie ma zainteresowanych Pospolitą...
co nie dziwi - wbrew pozorom czyjkolwiek obywatelski kundlizm...
nie jest na Świecie mile widziany...
[1] Przy porannym kubku kawy: ...przy pierwszym jeszcze tymczasem... (tadeusz-ludwiszewski.blogspot.com)
[2] "... (skrót od wyrażenia: nomen atque omen lub nomen est omen) – łaciński zwrot, który można przetłumaczyć jako „imię jest wróżbą” lub „imię stanowi znak”, co według starożytnych Rzymian oznacza, że imię lub nazwisko kryje w sobie informację o człowieku czy też zdradza jego cechy charakteru lub przeznaczony mu los. Dotyczy to także przedmiotów lub nazw. Autorem zwrotu jest Plaut i został on użyty w komedii Pers (Persa)..." - za "Wikipedią"