źródło: "The Huffington Post" via "The World Post" - "The Collapse of Europe ?" by John Feffe
...cóż to takiego znaczy wygrać wojnę ?..
..."Europe won the Cold War." - źródło j.w.
...i patrząc znad prowincjonalnego kontuaru baru...
...to nic innego, jak zwycięstwem pozbawić skutecznie przeciwnika zdolności do miliitarno politycznego (z ostentacyjnym, acz niebezzasadnym pominięciem przy tym w tym miejscu pojęcia "potencjału gospodarczego") * kształtowania rzeczywistości w bliższej lub (jeszcze lepiej) dalszej przyszłości...
...czego współczesnym przykładem nie jest w żadnym razie Rosja bez względu na to, jak to się może komukolwiek podobać lub nie...
...a Niemcy (wraz z Francją, Włochami i Wielką Brytanią dodam tu marginalnie..) wdeptane póki co amerykańsko rosyjskim walcem II Wojny Światowej w "europejską glebę"...
...już od z górą sześćdziesięciu lat haniebnym dla nich podporządkowaniem jeśli nie lokalnym...
...to bezwzględnie strategicznym interesom tych dwóch, światowych mocarstw w tej części świata...
...z małym pocieszeniem, że w naturalny sposób różnym choćby tym, że...
...jeśli komuś z tej pary interesownie zależy na europejskiej niezależności i gospodarczej pomyślności...
...to raczej Rosji (...)...
...z należnym w tym akurat miejscu dopełnieniem zawartym w z gruntu fałszywym przekonaniu europejskich elit politycznych jakoby Stany Zjednoczone Ameryki uwzględniały uruchomienie swojego strategiczno nuklearnego arsenału w mniej lub bardziej doprecyzowanych okolicznościach mających żywotne znaczenie dla Europy (...)...
"...On top of this economic weakness, Europe’s military is in decline. European nations have consistently failed to meet even the minimum 2 percent of GDP goal for defense spending, resulting in big cuts in capability and a loss of ability to interoperate with U.S. forces, which currently supply well over two-thirds of the muscle in the NATO alliance. This imbalance is unsustainable, especially when Russian defense spending is rising sharply..."
źródło: "Foreign Policy" - "Sisyphus Just Needs a Hand" by James Stavridis and Justin Muzinich
...bowiem nie bez racji bliższy ich "sercu i rozumowi" jest widok Paryża albo Berlina przypominający współczesny Bejrut albo Damaszek...
...od koszmaru wizji, że mogły by one razem, lub każde z osobna stanąć w jednym szeregu z Pekinem, Washingtonem i...
...Moskwą w kolejce do podziału tych marnych resztek, które zostały jeszcze na świecie do dzielenia choćby tylko teoretycznie...
...odnotowuję bez pretensji do publicystycznej nieomylności w impresyjnym zapisie na prywatnym w końcu blogu będącym z definicji wirtualnym notatnikiem, pamiętnikiem tylko...
* do ostatnich miesięcy hitlerowskie Niemcy dysponowały imponującym po dzień dzisiejszy potencjałem w tej materii, lecz bez dostępu do surowców nie miał on w latach 1933-45 znaczenia przesadzającego w takim stopniu, w jakim mógł by (powinien) mieć, co współcześnie prezentuje się w barowym niedomówieniu ilustracją wziętą z innego, choć poniekąd pokrewnego zawartością monologu prowincjusza:..
...bowiem nie bez racji bliższy ich "sercu i rozumowi" jest widok Paryża albo Berlina przypominający współczesny Bejrut albo Damaszek...
...od koszmaru wizji, że mogły by one razem, lub każde z osobna stanąć w jednym szeregu z Pekinem, Washingtonem i...
...Moskwą w kolejce do podziału tych marnych resztek, które zostały jeszcze na świecie do dzielenia choćby tylko teoretycznie...
...odnotowuję bez pretensji do publicystycznej nieomylności w impresyjnym zapisie na prywatnym w końcu blogu będącym z definicji wirtualnym notatnikiem, pamiętnikiem tylko...
:-(
źródło: "Investments alla polacca:" by T.L. z datowaniem na lipiec 2012 roku