czwartek, 26 czerwca 2014

...nie bez szczypty konsternacji...

...przejrzałem równie niepospolicie emocjonalny tekst jak treść nagrania Radosława Sikorskiego zamieszczony nie gdzie indziej, jak na na stronie "CATO Institute" i sygnowany przez pana Doug Bandow...

źródło: "CATO Institute"

...bądź co bądź specjalisty w dziedzinie polityki zagranicznej (sądzę, że amerykańskiej, nie inaczej) i swobód obywatelskich, a i do tego w swoim czasie specjalnego asystenta (...) nie kogo innego, jak samego prezydenta Ronalda Reagana (tego, co to ponoć wygrał "zimną wojnę" rzucając Rosję sowiecką na kolana - dodam jakby ktoś nie wiedział, albo zdążył już o tym zapomnieć śledząc na bieżąco bieg zdarzeń w globalnej wiosce)...

źródło: "CATO Institute"

...co tylko - z oczywistych przesłanek - potęguje moje zakłopotanie dziwacznym jak na te okoliczności pytaniem...

"...Worthless to Whom?"

...dopełnionym równie niestosownym - a może i nawet bardziej (...) - jak wulgaryzmy nadwiślańskiego absolwenta szacownego Oxfordu...

"...Warsaw should demonstrate why it is worthy of Washington’s support.."

...piszę sobie a Muzom w wirtualnym monologu prowincjonalnego poety barowego bez ochoty na licytację w tej akurat, zaatlantyckiej odmianie pokera z kimkolwiek...

...a już na pewno nie z panem Bandow...

...bowiem na grę w cokolwiek z amatorami w moim wieku po prostu szkoda już czasu...