piątek, 3 maja 2013

...pod warunkiem odpalenia jointa, albo wypiciu sety pod małosolnego...

Życzył bym sobie na przyszłość bez pokoleniowych "wycieczek" szanowny obywatelu prezydencie... 

"...To nie sztuka prażyć się w tradycyjnym patriotyzmie starszego i średniego pokolenia..."

źródło: "Gazeta Wyborcza pl"

...choć zgadzam się z twierdzeniem bliższych i dalszych znajomych, że faktycznie dziś i tu już tylko...

"...Święta są okazją do radości, okazywania dumy i optymizmu..."

...pod warunkiem odpalenia jointa, albo wypiciu sety pod małosolnego w zgodzie z preferencjami pokoleniowymi, co piszę w wzajemnej...

"...Ja to rozumiem, bo mieliśmy historię niełatwą, która sprzyja ugruntowaniu się takiego obyczaju obchodzenia tych świąt na smutno..."

...wyrozumiałości dla Waszej, obywatelu Komorowski, dumy i satysfakcji, pamiętając skąd przyszliście i dokąd doszliście każdy z osobna i wszyscy razem w niespodziewanej możliwości realizacji "amerykańskiego snu" nad Wisłą, upodabniając przy tym mimochodem Polskę do zielonej wyspy Haiti, co akurat nie wszystkich musi zaraz cieszyć.

Tak sądzę w wcale nie takim monologicznym osamotnieniu, jakby to się pozornie co poniektórym mogło wydawać.
:-(