collage by T.L. źródło: screenshot zawartości treści publikacji na "amber com pl" z przywołaniem art.29 ust.1 "Ustawy o prawach autorskich..."
...na co ja w kontynuacji cyklu "kto pyta, nie błądzi" odpowiem, że za moich czasów aktywności zawodowej w tej branży (obróbki bursztynu, dodam w intencji wykluczenia możliwych sytuacyjnie nieporozumień) dalej w tak oczywistych okolicznościach, jak prezentowana wyżej, to zazwyczaj było "bara bara", albo "fiku miku" jak kto woli w eufemizmach "disco polo"...
...aktywności w tym aspekcie kunsztu warsztatu bursztynnika kontynuowanej - dzięki Bogu, kimkolwiek On jest - po dzień dzisiejszy, choć już tylko przez wzgląd na okoliczności amatorsko, no i nie przez siedem dni w tygodniu...
źródło: archiwum fotograficzne © by T.L.
źródło: archiwum fotograficzne© by T.L.
...piszę sobie a Muzom w niezachwianym przekonaniu o wyższości twórczej metafory...
"Cet obscur objet du désir - Mroczny przedmiot pożądania" - z cyklu "Skany archiwalnych fotografii", bursztynowy bibelot spod ręki T.L. sądzę, że z przełomu lat '80 i '90 ubiegłego wieku..
...nad jarmarczną pospolitością dosłownego przekazu...
collage by T.L. źródło: screenshot zawartości treści publikacji na "amber com pl" z przywołaniem art.29 ust.1 "Ustawy o prawach autorskich..."
...nie bezzasadnie opatrzonego, szczególnie tym razem, pytaniem nie tyle...
...i co dalej...?...
...ale właściwie po co ?...
...nie bezzasadnie opatrzonego, szczególnie tym razem, pytaniem nie tyle...
...i co dalej...?...
...ale właściwie po co ?...
:-(