środa, 3 lipca 2013

Post semantyczny z niemieckim KL Auschwitz- Birkenau w tle:

"...Ta pani nie powinna być biegłym - ocenił w TOK FM Tomasz Sekielski..."

źródło: "Gazeta pl"

I dalej:

"... - Rozumiem, że jeśli ktoś nazwałby tą panią... Nie będę tej myśli rozwijał. Bo to byłoby niegrzeczne wobec kobiety..."

Na co ja:

Niegrzeczne to i by było, ale...

...na pewno zgodne z obowiązującą w Dycholandzie praktyką dokumentowaną choćby sytuacją "...w której to zwrot pod adresem profesor Jedynak (Marzeny Borowskiej) w brzmieniu „Ty kurwo…” nie podlega jakiejkolwiek sankcji, dopóki prof. Barbara J. ( Marzena Borowska) nie dowiedzie, że uprawia najstarszą profesję świata, zwaną poprawnie nierządem lub prostytucją (w tym przypadku intelektualną)…"... - źródło: "Wordpress"

...co przywołuję cytatem umocowanym w prokuratorskiej decyzji:

„…Jak ustaliło TOK FM, główną przesłanką, którą wzięła pod uwagę prokuratura był fakt, że nazwana Żydówką dr Marzena Zawanowska nie jest narodowości żydowskiej. Zdaniem śledczych, nie może więc być mowy o przestępstwie z art. 257 Kodeksu Karnego, który mówi o znieważeniu na tle narodowościowym (grozi za to do 3 lat więzienia). …” - źródło: j.w. z linkowaniem do...

źródło: "Gazeta Wyborcza pl"

...i uzupełnieniem stricte z tym zdarzeniem powiązanym...

"...Nazwanie kogoś, kto rzeczywiście jest narodowości żydowskiej, nie jest obrazą, a stwierdzeniem faktu. Z kolei nazwanie kogoś Żydem, kto nie jest narodowości żydowskiej, też nie jest obrazą" - oceniła prokurator Renata Olszewska..." 

źródło: "Wyborcza pl"

...przestrzegając jednocześnie adeptów publicystycznej poetyki barowej przed pisaniem o pani Marzenie Borowskiej, autorki tomiku wierszy "Requiem dla Smoleńska" per "nierządnica pisowska", tym bardziej "narodowa", bo to już sankcji podlega w opinii każdego, nadwiślańskiego eksperta, prokuratora i sędziego...

źródło: "Łaźnia"

...w stadnym, zwierzęcym, bezwarunkowym odruchu  poczucia wspólnotowego mentalnych powinowatych "Żniwiarzy z Treblinki" zdefiniowanym nie tyle normą euroatlanyckiego antysemityzmu, co jego endemiczną, nadwiślańską odmianą:

"...Dla statystycznego Żyda nie istnieje problem polskiego antysemityzmu, antysemityzm bowiem jest jedną z pierwszych, internacjonalistycznych idei, jeśli nie pierwszą, funkcjonującą od tysięcy lat w świadomości zamieszkującego Ziemię rodzaju ludzkiego i każdy Żyd przychodzi na świat z genetycznym zapisem faktu jej istnienia.

Istnieje natomiast problem z polską odmianą tej postawy, dający się streścić przymiotnikiem „zdziczały”..."

źródło: "Wordpress" - post datowany na Styczeń 2008 roku, available only to members

O czym piszę daleki od zamiaru postponowania tej, czy innej osoby, a tylko w niemiłym obowiązku odnotowania faktu kompletnej już dziś degradacji narodowego intelektu zdeprawowanego w nieuniknionej konsekwencji procesu negatywnego doboru naturalnego elit trwającego mniej, lub bardziej intensywnie od pamiętnego roku '68, czemu dosłownie dziś z dnia na dzień jest coraz trudniej komukolwiek będącemu przy zdrowych zmysłach zaprzeczyć.


:-(