niedziela, 23 marca 2025

...jakkolwiek Copilot AI w kontekście tej wypowiedzi Tuska...

cytuję

"Komentatorzy, którzy uważają, że walka w obronie niezależności prokuratury dyskwalifikuje panią Wrzosek jako 'politycznie zaangażowaną', imponowali powściągliwością, kiedy na prezesów sądów, trybunałów, banków, mediów i prokuratury PiS mianował radykalnie neutralnych fachowców" - napisał w niedzielę Donald Tusk...."

koniec cytatu j.n.

nie zachęca mnie szczególnie do posłużenia się w jej kontekście sformułowaniem "Tusk mija się z prawdą” bo może to w szczególnych okolicznościach (...) zostać uznane za "mowę nienawiści"*

to mimo wszystko zaryzykuję...

tak Tusk, mijacie się z prawdą bowiem publicznie próbujecie "zapomnieć" o tym co było praprzyczyną działań domorosłego "onkologa", druha drużynowego Kaczyńskiego który

po legalnym w demokratyczniej procedurze przejęciu władzy próbował wyleczyć Pospolitą z "raka" wszelkiej maści "Nowaków" i nadzwyczajnej kast trawiącego za Waszych rządów Tusk systemu którego emblematycznym symbolem był i jest nadal Wasz przyjaciel z Gdańska i protegowany 

a że Kaczyński zabrał się do tego metodą zdobywania kolejnej sprawności harcerskiej a nie jak należy po bożemu "ogniem i mieczem onkologicznego profesjonalisty" to...

ponosi tego  jak i on tak i jego formacja polityczna z dania na dzień tragiczniejsze konsekwencje

ale "nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło" - niech pokolenia nadwiślańskich ofiar systemu bolońskiego które w dorosłe życie weszły za rządów PiS poznają w końcu co to...

prawdziwa demokracja europejska w wydaniu Donalda Tuska i sprawiedliwości nadzwyczajnej kasty...


...kto wie, może jak ją faktycznie "na własnej skórze" poznają to i pokochają - w końcu to już przy moich siedemdziesięciu pięciu latach nie moja a ich przyszłość i...

[...]...

ich, ich dzieci, wnuków i prawnuków...

* "W kontekście tej wypowiedzi Donalda Tuska, wyrażenie „mija się z prawdą” mogłoby być interpretowane różnie, w zależności od intencji i tonu, z jakim zostało użyte. W tym przypadku Tusk zdaje się ironicznie odnosić do podwójnych standardów krytyków, wskazując na ich wcześniejszą „powściągliwość” wobec działań PiS. 

Nie wydaje się, aby to wyrażenie samo w sobie było nacechowane nienawiścią, ale jego odbiór może być subiektywny. Jeśli ktoś uzna, że wypowiedź ma na celu poniżenie lub dyskredytację, może to prowadzić do oskarżeń o mowę nienawiści. W takich przypadkach kluczowe jest, jak odbiorcy interpretują kontekst i czy wypowiedź przekracza granice debaty publicznej... 😊" - Copilot AI