niedziela, 17 marca 2024

...kiedy w grudniu minionego roku...

powodowany niczym ponad jak tylko egzystencjalno fenomenologiczną poprawnością monologu  po raz pierwszy odnotowałem 

"...szczęśliwi ci co mają raka..."

a w kolejnym podążając za bieżącymi zdarzeniami dopowiedziałem

 "...ci co mają raka stopnia 3 jeśli nie nawet już 4..."

...mój Anioł skwitował zdarzenie - ty chyba masz...

już domózgowe przerzuty...

...

...dziś tego nie powtórzył zerkając znad ramienia co piszę

i dlaczego


..."Zdziczenie obyczajów..." ? - bez przesady...

to tylko na początek banał środków zastępczych...

nadwiślańskich "rezunów" po tatusiu Ukraińca Bodnara ministra sprawiedliwości w rządzie Tuska...

nie mogących jeszcze tymczasem politycznych przeciwników ferajny spod szyldu "Sowa&Przyjaciele"

...dosłownie obdzierać żywcem ze skóry, wbijać na pal, krzyżować, wypruwać wnętrzności, ćwiartować[1]...

...brawo Tusk ! - mogę tylko dodać...

i do zobaczenia w narodowym  Piekle...

...

...po "chwili" - powinienem napisać nie "do zobaczenia" a "witamy..." ?...

... poza nielicznymi wyjątkami (...) wiem co piszę...

"do zobaczenia..." w nieuniknionym...