źródło: Burza o Wołyń na lekcjach historii. Nie chodzi o "notatkę o ludobójstwie" - Wiadomości (onet.pl)
...a co w tym niby takiego skomplikowanego ? - na sposób oczywisty retorycznym pytaniem
"...Ataki na Polaków podczas rzezi na Wołyniu i w Galicji Wschodniej odznaczały się skrajnym sadyzmem i brutalnością. Gwałty, tortury i okaleczenia były na porządku dziennym.
Polaków palono żywcem, obdzierano ze skóry, wbijano na pal, krzyżowano, wypruwano wnętrzności, ćwiartowano i ścinano głowy. Zbiorowo gwałcono kobiety i obcinano im piersi, dzieci siekano siekierami, niemowlęta nabijano na bagnety i widły lub tłuczono o drzewa..."[1]...
Polaków palono żywcem, obdzierano ze skóry, wbijano na pal, krzyżowano, wypruwano wnętrzności, ćwiartowano i ścinano głowy. Zbiorowo gwałcono kobiety i obcinano im piersi, dzieci siekano siekierami, niemowlęta nabijano na bagnety i widły lub tłuczono o drzewa..."[1]...
cóż
jeśli ma pan z obdzieraniem ze skóry, wbijaniem na pal, krzyżowaniem, wypruwaniem wnętrzności, ćwiartowaniem...
jakiś problem leksykalny
...to nie moje zmartwienie, nie problem potomków ofiar i ich Współobywateli...
nawet jeśli są oni
...Ukraińcami
"...I nie [uwierzy dziś nikt] również i w to, że widziałem w czterdziestym czwartym roku w Warszawie, jak sześciu [europejskich dziś zdaniem von der Leyen[1]] Ukraińców zgwałciło jedną dziewczynę z naszego domu a potem wyjęli jej oczy łyżką do herbaty; i śmieli się przy tym i dowcipkowali..."...
"..."Dzicz wschodnia" - mówił o nich gen. Reinefarth, a gen. Erich vom dem Bach wtórował mu [patrząc na poczynania Ukraińców w Warszawie '44] "Można uwierzyć w teorię Untermenscha"..."[2]..." - Przy porannym kubku kawy: ...przy każdej innej okazji napisał bym... (tadeusz-ludwiszewski.blogspot.com)
...tym bardziej, że...
ci ostatni mają wybór - świat stoi przed nimi otworem...
taki choćby...
Madagaskar; nikt na nim na pewno nie słyszało o
...ukraińskich Untermenschach...
...i mogą tam przy pomocy ekspertów pokroju tego jakiegoś Pawlickiego pisać historię swoją...
życzę powodzenia...