czwartek, 28 grudnia 2023

...to że nadwiślański po kaszubsku polityczny "Tusk"*

 ...jako nowo wybrany Premier RP jedzie z wizytą zagraniczną...

nie do Berlina, Paryża czy Washingtonu

a śladem swojego ministra spraw zagranicznych do Kijowa[!]**


...już nie dziwi

ale

...że Wam Czarzasty, Miller, Kosiniak i innym równym Waszemu doświadczeniem politycznym z nim "po drodze" ?  - przyznam...

jestem niedaleki konstatacji mówiącej o tym, że na sposób oczywisty musicie mieć co najmniej "kuku na muniu" jeśli nie coś więcej bowiem

nie tylko przy prowincjonalnych kontuarach barów ale i w półmroku politycznych gabinetów Europy

nikt jeszcze nie jest przekonany o ostatecznym sukcesie Tuska

...a już na pewno przy tym bez względu na wynik 

nikt nie chce z czasem zostać posądzonym o to, że "maczał palce" na jakikolwiek sposób w tym bez wątpienia politycznie bandyckim procederze tak nie inaczej postrzeganym z demokratycznej perspektywy

...jeśli można przeczytać...

"...Prof. Genowefa Grabowska rozważała, dlaczego instytucje Unii Europejskiej milczą, gdy rząd Donalda Tuska próbuje zastąpić władze mediów publicznych swoimi nominatami, co niesie poważne następstwa dla praworządności w Polsce.

Milczy Bruksela i milczy Strasburg, nikogo to nie interesuje też w Radzie Europy, powołanej do strzeżenia tych spraw. Nie słyszałam, żeby Komisja Wenecka wyraziła jakiekolwiek zainteresowanie sytuacją w Polsce, choć wcześniej nawiedzali nas jej przedstawiciele przy byle okazji. Nie reagują też i inne organizacje, celowo przecież powołane do tego, żeby dbać o ład medialny w Europie czy w ogóle dbać o prawa człowieka..."***

...bowiem gdyby było inaczej to by nie milczały

a jak Unia i Europa długa i szeroka słychać by było owacje i pokrzykiwania "brawo!"...

...fakt - w takiej sytuacji ferajna spod szyldu "Pędzącego Królika" nie ma wyboru...

"bój to ich ostatni" co ma tą dobrą stronę, że

lada moment świadomie lub nie ale "przegną pałę" i...

będzie po "Tusku"...

Amen - pobożnym życzeniem na koniec...

dopowiadając co wydaje się tu należne dopowiedzenia

"Mikołaj Drozdowicz | Przez całe lata opinia publiczna w Polsce poddawana była tresurze, w której kluczową rolę odgrywała neo-semantyka. 

Mówiąc krótko, specjaliści od prania mózgów brali na warsztat szacowne pojęcia takie jak demokracja, praworządność, konstytucja, tolerancja, prawa kobiet, po czym nadawali im zupełnie odmienne znaczenie, całkowicie odbiegające od ich słownikowych definicji..." j.n. /interlinia T.L./


...niechby tylko z osobistych racji (...)


Przy porannym kubku kawy: ...na tyle prawdziwe (tadeusz-ludwiszewski.blogspot.com)

** ...jeśli już to na sposób oczywisty w niechby tylko egzystencjalno fenomenologicznej poprawności monologu powinno być odwrotnie, bowiem wydawało by się do tej pory, że to "Zelenskyy" ma o co prosić "Warszawę" a nie...

"Warszawa" "Zelenskiego"...

"sobota, 23 grudnia 2023

...emocje emocjami, słowa słowami a fakty

...faktami

pytaniem które dla niejednego i nie jednej pewnie nie najlepiej zabrzmi ale...

trudno w tej sytuacji zadać inne

w czyim interesie w swoją pierwszą podróż minister spraw zagranicznych w rządzie Tuska

Sikorski pojechał nie do

Berlina, Paryża, Londynu czy Washingtonu dobrym obyczajem...

a na Ukrainę

do Kijowa...

...w czyim - retorycznie powtórzę bowiem...

nie narodowym

nie polskich transportowców, rolników, obywateli

...w tej kwestii i sporze zwyczajnie nie ma miejsca na

...kompromisy..."
 ...emocje emocjami, słowa słowami a fakty...