...z angielska w uznaniu Waszej w każdym calu z nadwiślańska prowincjonalnej europejskości...
...Wasze "pojednanie" ze mną pomnożonego przez kilka milionów Homo sapiens dotychczas milczących w kolejnych Wyborach Powszechnych nad Wisłą...
to
dla przeciętnego możliwościami intelektu nadwiślańskiego polityka przysłowiowa "bułka z masłem"...
pod jednym wszakże warunkiem...
warunkiem poprawnego zdefiniowania interesu narodowego z czym
"od zawsze" mieliście Tusk problemy...
problemy nie byle jakie bowiem...
fundamentalne
...nieuniknionym tu...
choć z istoty retorycznym pytaniem - kto o tej poprawności ostatecznie rozsądza...
Wy, Wasz minister spraw zagranicznych "z szemranym życiorysem politycznego awanturnika" i reszta jemu podobnych indywiduów...
...wielbicieli ośmiorniczek serwowanych w gastronomicznym przybytku "Sowa&Przyjaciele" czy "ja" pomnożony przez miliony ?
...ale - powtórzę...
próbujcie Tusk
