sobota, 1 maja 2021

...“nie da rady, oba samce”...

- Sukces, trwały wzrost w perspektywie dziesięcioleci ?

“... succeed in rebooting the bloc’s economies in a way that ensures sustained and sustainable growth in the long term...”...

“nie da rady, oba samce” - stosownie do weekendowej pory

jeszcze tymczasem tylko przy porannym kubku kawy

w egzystencjalno fenomenologicznej poprawności monologu pomyślałem

z jednej strony “America first” Joe Bidena

“... Wszystkim działaniom administracji przewodzić będzie jedna zasada - "kupuj amerykańskie" - zobowiązał się najwyższy przedstawiciel władz USA. "Dolary z amerykańskich podatków będą przeznaczane na zakupy produktów z Ameryki, wykonanych w Ameryce, z miejscami pracy w Ameryce"[1]...

z drugiej...

Rosja i Chiny objęte przez Brukselę sankcjami (...)...

a jak by jeszcze komu było tego mało to za “Politico” i panią Paolą Tammą[1]

dopowiem

“... A separate issue, so far intentionally kept low-key, will be how to repay the over €400 billion in grants and interest costs. The Commission’s readying a proposal for three new levies — an extension of the bloc’s carbon-trading scheme, a carbon border adjustment mechanism, and a tax on digital companies’ revenue — meant to raise sufficient funds to repay the debt over the next three decades...” - j.n.


i tylko dziękować Temu co nad nami - kimkolwiek On jest - że...

będzie mi oszczędzone dożyć finału tej

tragifarsy, tragedii, komedii ? - nie wiem jak to

kuriozum nazwać

- Mało chwalebna obywatelsko bezradność ? - i tak czasami bywa...

prowincjonalny poeta też...

człowiek i