źródło: "facebook"
...pomijając wcale nie taki drobiazg, jak ten, że prezentowany przez pana sposób interpretacji zdarzeń, to nic innego, jak stąpanie “po polu minowym” międzynarodowego ładu i względnej jego stabilności, co złości i zasmuca, jeśli zachowują się tak Stany Zjednoczone Ameryki, Rosja albo Chiny, a śmieszy w przypadku takich państw jak Argentyna.
Niepoprawne politycznie? Może i tak, ale...coż z tego:
„…There is a greater chance of Argentina planting a flag on the moon than on the Falklands,” said Dick Sawle, a member of the assembly…”
Fakt i nie zapytam, co pan na to, panie Carmona, bo i po co.
Wszystko jasne, choć niekoniecznie nad Rio Negro, ale to nie moje zmartwienie, a jeśli już kogoś, to tych nieboraków z Comando de la Infantería de Marina.