sobota, 9 marca 2013

"...But please, Mr. President — for the good of America...

...let the UN stay plastered..."


źródło: "New York Post"

Mnie to akurat bawi, choć pewnie nie powinno, ale jak tu nie docenić balu na "Titanicu" płynącym do tego ku przeznaczeniu pod flagą U.N. ?..

Poeta przecież jestem i do tego barowy, czego nigdy nie ukrywałem przed Bogiem - kimkolwiek On jest - ani przed ludźmi, kimkolwiek by nie byli...