środa, 2 października 2013

O,fe ! - panie profesorze:

"...Próby podważenia wiarygodności autorów wypowiedzi zamiast odniesienia się do ich treści, są starym jak świat zabiegiem nieuczciwej propagandy..." - mówi pan profesor Leszek Balcerowicz na stronie "Forbes"...

źródło: "Forbes"

...na co ja w takim razie, że...

...Otwarte Fundusze Emerytalne to, zdaniem poetów barowych, nic ponad, jak tylko narzędzie finansowe poprzez przymiotnik "emerytalne" nie do końca jednoznaczne etycznie, bowiem nie ma ono nic wspólnego w swojej istocie z jakimkolwiek planem emerytalnym  (defined benefit pension plan), klasycznym pojęciem oszczędzania "na czarną godzinę", czy też racjonalnym zarządzaniem majątkiem własnym w perspektywie dziesięcioleci...

...o czym to nie poeci powinni pisać, a pan, panie profesorze w swojej profesjonalnej kompetencji budzącej niebezzasadne wątpliwości w jawnej - bo medialnej - konfrontacji faktów z pana ich osobistą oceną...

...co piszę przy nieco innej pozornie okazji światowego kryzysu ekonomicznego ostatnich lat...

...2008 rok (żrodło: "dziennik pl")...

Renata Kim: Co pan czuje, słysząc, że znany finansista George Soros wieszczy najpoważniejszy od czasu II wojny kryzys gospodarczy?
Leszek Balcerowicz: Uważam, że to przesadna wypowiedź, prawdopodobnie zresztą wyrwana z kontekstu. Poza tym Soros też nie jest wróżką, więc nie należy traktować jego słów jako pewnej prognozy.

...też 2008 (źródło: "Money pl")...

Kryzys finansowy nie powinien też na dużą skalę zahamować wzrostu gospodarczego. Cały czas mówi się o recesji w USA, a do tej pory nie było recesji. Nie spodziewam się jakiegoś głębokiego załamania gospodarek krajów rozwiniętych – mówi były szef NBP.

...2009 (źródło: "epoznań pl")...

Profesor zapewnia, że kryzys odejdzie sam – społeczeństwo w pewnym momencie przestanie oszczędzać i zacznie wydawać to co oszczędziło i ten moment – według Balcerowicza – będzie początkiem końca kryzysu.

...dalej w 2009 (źródło: "Money pl")...

Money.pl: Panie profesorze, dlaczego nie ostrzegł Pan nas, że będziemy mieli kryzys? Przecież od tego Pana mamy, od przewidywania i alarmowania.

Leszek Balcerowicz, ekonomista, były wicepremier i minister finansów: Z prostego powodu: nikt nie był w stanie przewidzieć, kiedy załamie się boom kredytowy. W ekonomii mamy dużo wiedzy na temat tendencji, ale do tego dochodzi jeszcze zmienność rzeczywistości społecznej. Tym samym nie da się określić, kiedy przyjdą załamania.

...i jeszcze to w 2009 ("Gazeta Prawna pl")...

Nie mówię, że pochwalam ekstrawaganckie czasami wynagrodzenia. Jednak chcę powiedzieć, że kontrola cen czy płac nie jest najlepszym rozwiązaniem, a głębszych przyczyn kryzysu finansowego trzeba szukać gdzie indziej.

...by w 2010 nad wyraz błyskotliwie podsumować nieuchronny bieg zdarzeń...

Czeka nas kryzys…

źródło: "WP PL"

...przed którym co, jak co, ale Otwarte Fundusze Emerytalne na pewno Pospolitej nie uchronią, jej pomyślność i bezpieczeństwo jej obywateli zależy bowiem nie tyle od wielkości kapitału obecnego na rynku, co od sposobu, jakości nim zarządzania...

...czyli, tłumacząc z polskiego na nasze, od jakości elit sprawujących nad Wisłą władzę począwszy od tych, z ulicy Wiejskiej i okolic, a kończąc na tych, z przysłowiowej Koziej Wólki...

...czemu już sam w sobie, wirtualny monolog prowincjonalnego poety barowego z jednym z twórców neoliberalnej rzeczywistości wolnorynkowej Rzeczpospolitej nie wróży najlepiej.

Tak sądzę.
:-(