"...nie politycy, ale sądy i przepisy prawa powinny rozstrzygać kto jest winny, a kto niewinny..." j.n.
...to nie sądy i przepisy prawa ustanawiają co jest a co nie jest przestępstwem a władza ustawodawcza - politycy "pisząc" prawo ustawowe i...
katalog jego kontratypów - katalog okoliczności znoszących kodeksową bezprawność czynu (...) ale...
"...do kogo ta mowa ?" - retorycznym pytaniem bowiem...
jak nie uważam Was Tusk za osobę obdarzoną obywatelską postawą godną uznania jakością i chadzającym z nią czasami w parze państwowotwórczym intelektem tak...
mąceniem gawiedzi[1] tandetną demagogią w głowach
"pływać w politycznym szambie" nad Wisłą to Wy Tusk potraficie...
zatem...
życzę Wam Donaldzie i Waszym 6 milionom z kawałkiem wyborcom już niechby tylko z racji początku kolejnego weekendu...
miłej zabawy
...może na początek w "Wordle" tłumaczeniem "symultanicznym" z angielskiego na nasze
"Poland is a test case for reviving a corrupted democracy" by Lee Hockstader j.n. ?