sobota, 3 grudnia 2022

...z cyklu "kto pyta nie błądzi"

..."... Czy obalenie prezydenta Władimira Putina przestało być celem Zachodu?..." - j.n.


i dalej tamże

"...To, co amerykański prezydent powiedział teraz o ewentualnych negocjacjach z Putinem jest z dwóch powodów godne odnotowania. Biden nigdy wcześniej nie okazywał takiej otwartości dla negocjacji o Ukrainie. Zwraca uwagę także to, że w przypadku rozmów zapowiedział konsultacje tylko z sojusznikami z NATO. Rządu Ukrainy nie wymienił” – pisze Nikolas Busse w komentarzu „Sygnał Bidena w kierunku Putina” opublikowanym w sobotnim wydaniu „Frankfurter Allgemeine Zeitung”..."...

...akurat w tym "rozdaniu" nigdy nie było (...)

co odnotowywałem w każdym kolejnym monologu zapisywanym od pierwszej chwili tej na sposób oczywisty ukraińskiej tragifarsy

odgrywanej przez komika Zelenskiego i jego trupę spod szyldu...

"Tryzuba" na politycznej scenie współczesnego Świata.

A że tu nie wystarczy "...kurtyna, ostatni gasi światła..." ? - o tym też pisałem...

Biden "zapomniał" o Ukrainie ? - ona już się postara o to by o sobie przypomnieć "zapominalskim"...

a już bez wątpienia spróbuje...

...